niedziela, 16 czerwca 2013

Rozdział 8: Nieodebrane połączenia

Hej Wam, ludzie! Ten rozdział na pewno różni się od innych, ale mi osobiście przypadł do gustu, chociaż jest troszkę smutaśny... Rozdział dedykuje Lucy, która, że tak powiem, jest moją przyjaciółką, mentalnym bliźniakiem, ale i rodziną w innym tego słowa znaczeniu. Nie próbujcie tego zrozumieć, bo a) ja sama nie potrafię tego skumać, a co dopiero wy (bez uraz oczywiście) i b) mózgi Wam się przegrzeją. Ok, nie zanudzam Was tylko zapraszam na rozdział życzę!



W. Dniu. 22. Października. 2012. Roku. Masz. Pięć. Nagranych. Wiadomości.

Wiadomość 1. godz. 11:23

"Kate, proszę Cię. Odbierz! Tu Niall.
Nie kto inny. Prawdziwy ja. Musimy porozmawiać! 
Proszę, odezwij się!
Martwię się o Ciebie. Zresztą my wszyscy się o Ciebie martwimy.
Kate, daj jakiś znak życia - nawrzeszcz na mnie, cokolwiek!"


Wiadomość 2. godz. 15:07

"Kate? Tu Sophie. Martwię się o ciebie.
Nie odbierasz, od tygodnia nie było cię 
w szkole. Odezwij się, daj znak życia!
Nauczyciele ciągle pytają się, co się
z tobą dzieje. Do tej pory mówiłam, że 
jesteś chora, ale nie mogę ich tak dłużej
okłamywać, bo w końcu domyślą się, że kłamię.
Kate, proszę! Odezwij się chociaż do mnie..."


Wiadomość 3. godz. 16:16

"Kate, odbierz. Nie przestanę dzwonić, 
dopóki nie odbierzesz. Żaden z nas
nie odpuści. Będziemy dzwonić w dzień
i w nocy. Odbierz, Kat. Po prostu... odbierz."


Wiadomość 4. godz. 16:46

"Kate? Tym razem tu Harry. Nic nie powiem
jak następnym razem ode mnie nie odbierzesz, ale...
przynajmniej odsłuchaj tą wiadomość. My, to znaczy
ja, Louis i Liam wymusiliśmy na Niall'u, 
żebyśmy mogli z Tobą porozmawiać,
choć przez chwilę. Z Zayn'em oczywiście też
rozmawiałaś, ale o wiele rzadziej niż z nami.
Nie wiń Niall'a za coś, co jest naszą winą
i daj mu szansę. Niall'owi naprawdę na tobie
zależy i nic innego nie robi, tylko wydzwania do ciebie.
Nie śpi, nie je, tylko zamartwia się.
Proszę Cię, daj mu szansę..."


Wiadomość 5. godz. 17:16

"Kate? Tu Niall. Wysłuchasz mnie teraz?
Po co ja pytam, przecież i tak powiem.
Kiedy Cię poznałem... nie sądziłem, że 
to wszystko się tak potoczy. Na koncercie
zarzuciłaś mi, że Cię nie znam, ale sądzę,
że jest zupełnie inaczej. Jesteś osobą,
której nie zależy na tym kim jestem, ale
jaki jestem. Nie wiem dlaczego Ci nie
powiedziałem, ale dzięki Tobie poczułem
się w końcu jak normalny nastolatek, z 
normalnymi problemami, od którego nie
wymaga się tak wielu rzeczy. Jesteś również
inteligentna, zabawna, posiadasz cięty dowcip
i jesteś też w pewnym rodzaju nieśmiała.
Ja... nie sądziłem, że to się tak wszystko 
potoczy, ale... zakochałem się w Tobie. Nie
wiem, w którym dokładnie momencie.
Żałuję, że tak postąpiłem wobec Ciebie, ale
oprócz tego nie zmieniłbym nic. Rozumiem,
dlaczego nie chcesz nas... mnie znać, ale 
proszę Cię tylko o jedną rzecz:
POROZMAWIAJ ZE MNĄ.

Jeżeli po tej rozmowie nadal nie będziesz 
chciała mnie znać to... dam Ci spokój."



No i... jak Wam się podobał ten rozdział? Na pewno różni bardzo od innych, ponieważ nie ma tu żadnych opisów. Są tylko nagrane wiadomości na telefonie Kat. Mam nadzieję, że już nie możecie się doczekać następnego rozdzialiku...
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
6 komentarzy = Rozdział 9
A tymczasem zapraszam Was na mojego drugiego bloga: fairy-tale-with-you.blogspot.com
Do zobaczenia wkrótce! 

7 komentarzy :

  1. Podoba mi się, tylko dlaczego jest krótki, hmmm...?
    Mam nadzieję, że Kat odpuści Niallowi i się z nim spotka *-*
    Pozdrawiam i życzę dużo wenki! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny ^^. Chcę żeby Kate była z Niallem:)Czekam na next.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepszy rozdział jak do tej pory! Zakochałam się, naprawdę. Nie dziwię się, że Kate tak zareagowała. Poczuła się oszukana, zdradzona i upokorzona (przynajmniej ja tak bym się czuła na jej miejscu).
    Czyli jednak się nie pomyliłam i wszystko wskazuje na to, że Harry jest jej bratem. To świetnie, ale miałam nadzieję, że między nimi coś będzie. Chyba wiesz o czym mówię (piszę)? : D
    Pozdrawiam i życzę weny ;*
    http://distancewasafriendofmine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. O Boże kocham twoje opowiadanie, a rozdział jak zwykle boski :) mam nadzieję że Kate będzie z Niall'em :) Świetnie piszesz masz do tego talent. Dużo weny. Misia :)
    PS Masz Twittera????

    OdpowiedzUsuń
  5. Hejka! :) rozdział cudny tak jak wszystkie :D czekam na nexta i chętnie już bym przeczytała następny mam niedosyt haha :D Dużo weny Ola :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po prostu suuuuuuuuuuuuuuuuupeeeeeeeeeeeeeeer rozdział ;D :D :D Czekam na next :* :*

    OdpowiedzUsuń
  7. No to teraz się pogubiłam... Ty to potrafisz zrobić pranie mózgu xD Kate uciekła ? Pewnie ją "rodzice" porwali... :c

    OdpowiedzUsuń